GDZIE / KIEDY:
Tytuł wystawy to zbitka dwóch słów, które nie są tłumaczeniem literalnym, lecz ich znaczenie wzajemnie się uzupełnia, naprowadzając na właściwą interpretację. Interlaced to przeplot, czyli półpola, z których składał się obraz wideo, co dawało podwojenie liczby klatek podczas wyświetlania, a tym samym płynniejszą projekcję. Posługując się obrazem stereoskopowym mamy do czynienia również z podwojeniem obrazu, jakkolwiek innego rodzaju. Powiedzielibyśmy, że są to raczej obrazy przeplatające się. Przeplatające się są również techniki, którymi się posługujemy. Każda z tych prac jest wynikiem procesu, w którym zostały wykorzystane różne media. Czasem punktem wyjścia był proces manualny, czasem fotografia, a czasem Virtual Reality. W procesie twórczym to, co manualne stało się cyfrowe, fotografia zmieniła się w ruch, a rzeczywistość rozszerzona przemieściła się w inny obszar. Dlatego właśnie tytułowa gra słów tak dobrze dodaje, nie tylko charakter wystawy, ale przede wszystkim proces twórczy i postawy artystów biorących w niej udział.
Wystawa interlaced/przeplatane to wydarzenie wyjątkowe! Środkiem wyrazu jest animacja, ale trudno byłoby znaleźć bardziej zróżnicowane podejście do tego, jak zostaje użyta w przeprowadzonych przez artystów eksperymentach oraz czym się staje jako dzieło artystyczne.
Na wystawie możemy zobaczyć prace: Przemysława Liputa, kolektywu Memorymorph (Jacek Złoczowski i Małgorzata Łuczyna) i Wioli Sowy, które są podsumowaniem prowadzonych eksperymentów nad stereoskopowym przetwarzaniem obrazu. Wnioski zebrane zostały w publikacji interlaced/przeplatante, wydanej w 2021 roku i dostępnej jako e-pub. Niektóre prace prezentowane na wystawie są bezpośrednio powiązane z przeprowadzonymi badaniami. Inne są dalszą eksploracją podjętych tematów. Penetrują je w nowy sposób i przy użyciu nowych narzędzi.
W obszarze zainteresowań i fascynacji Przemysława Liputa są maszyny przedkinowe, takie jak: stereoskop, peryskop czy mutoskop. Nie jest to jednak podejście wyłącznie odtwórcze. Przeciwnie część konstrukcji urządzeń, bazując na pierwowzorach została unowocześniona, tak by umożliwiała projekcję obrazu cyfrowego. Wyświetlane przez niego pętle animacji, tematycznie odnoszą się do jego kolejnej fascynacji – astronautyki, traktowanej z dystansem i humorem.
Fokus artystyczny kolektywu Memorymorph skupia się na działaniach w zakresie sztuk wizualnych, dotyczących sztucznej inteligencji, percepcji, fotograficznego obrazu przetworzonego. Na wystawie zaprezentowana zostanie ich praca zrealizowana jako doświadczenie Virtual Reality traffic_lab. Choć akcja doświadczenia rozgrywa się na Rynku w Krakowie, to istotą pracy nie jest przeniesienie się w zabytkowe miejsce, lecz doświadczenie go w niemożliwy dla percepcji człowieka sposób.
Ostatnia praca prezentowana na wystawie to Inside the drawing mojego autorstwa. Podstawowy obszar mojej działalności artystycznej to film animowany. Jednak w ostatnich latach zrealizowałam całą serię prac w rzeczywistości rozszerzonej (Augmented Reality i Virtual Reality). Szczególnie fascynujące jest dla mnie działanie Augmented Reality, ze względu na mieszanie się dwóch wymiarów: realnego i cyfrowego. Praca prezentowana na wystawie zrealizowana została w środowisku Virtual Reality i przeniesiona do Augmented Reality. Jest doświadczeniem pomiędzy rysunkiem, a przestrzenną instalacją, które możemy penetrować w kilku wymiarach.
kuratorka wystawy Wiola Sowa
ELEMENTY WYSTAWY:
Stereoskop - 2021, 27x41x63cm, stereoskop cyfrowy, wielkość klatki filmowej 4x3,drewno, sklejka, ramka wideo
Persykop 3 - 2021, 50x35x27, zapętlony film 16x9, cyfrowy peryskop, drewno, sklejka, ramka wideo
Mutoskop - 2017, 408x216x1023cm, wielkość klatki 4,5x6cm, maszyna przedkinowa z zamontowanym filmem animowanym napędzana korbka, drewno, sklejka, stal
Motywem spajającym prezentowane prace jest słowo „pętla”, rozumiana jako pułapka lub uwiezienie w przebrzmiałych sposobach myślenia i postępowania. Popkultura od upadku i ostatecznym skompromitowaniu wielkich koncepcji XX wieku odwraca się od starań przewidzenia przyszłości, na rzecz sprawdzonych rozwiązań. Fascynuje mnie to nierozerwalne zakotwiczenie we „wczoraj” i nieumiejętność wyobrażenia sobie „tego, co jutro”.
To co łączy moje prace to anachronizm technologiczny. W swojej strategii artystycznej staram się tworzyć filmy animowane i przedmioty, które sprawiają wrażenie starych, historycznych, ale jednocześnie nie pasujących do własnych linii czasowych. Środkiem do osiągnięcia tego typu wrażenia jest wykorzystanie nowoczesnych technologii wplecionych w archaiczną budowę, filozofię działania urządzenia.
PRZEMYSŁAW LIPUT
W 2010 roku ukończył studia na kierunku Grafika na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Dyplom magisterski obronił w pracowni Druku Cyfrowego dr hab. Adama Panasiewicza. W 2017 roku uzyskał stopień doktora sztuki pod kierunkiem dr hab. Grzegorza Hańderka na Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Laureat wielu nagród i wyróżnień, uczestnik wystaw, przeglądów filmowych w kraju i za granicą. Jest autorem ilustracji do książek: Miasto Potwór (wyd. Kropka), Rok w przedszkolu (wyd. Nasza Księgarnia), Ziemia do Jadzi i serii „Jano i Wito” (wyd. Mamania). Autor filmów animowanych, książek dla dzieci, spotów i kampanii reklamowych. Od 2011 roku jest wykładowcą w Instytucie Sztuki i Desginu Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Realizuje prace w technikach graficznych, rysunkowych oraz wideo. Tworzy obiekty kinetyczne i prekinowe, maszyny-projektory, urządzenia stereoskopowe. W filmie animowanym interesuje się działaniami bezkamerowymi, eksperymentalnymi, minimalistycznymi i przedkinematogracznymi. Współorganizator trzech edycji ogólnopolskich i jednej międzynarodowej Studenckiego Konkursu NOTO – notatnik artysty.
traffic_lab
traffic_lab to alternatywna, wirtualna podróż po jednej z najbardziej atrakcyjnych turystycznie lokalizacji – Rynku Starego Miasta w Krakowie. Praca stworzona jest w oparciu o dane, które zwykle nie są wykorzystywane w mapowaniu przestrzeni. Do realizacji wykorzystano technikę rejestracji panoram fotograficznych 360° oraz aplikację opartą o uczenie maszynowe, która posłużyła do przetworzenia panoram sferycznych. Dzięki wykorzystaniu aplikacji zarejestrowano zagęszczenie i dynamikę ruchu. Tkanka miasta nie powstała z obiektów architektonicznych, jest raczej zapisem zmienności ruchu i dźwięku. To próba stworzenia portretu tego miejsca zapisanego w syntetycznej formie nakładających się na siebie postaci. Obraz miasta powstał z „materii ludzkiej”, która jest jej nieodzownym składnikiem.
Zakładając gogle VR odbiorca przenosi się w przestrzeń złożoną z ulotnych znikających punktów, efemerycznych kształtów, które nie dają punktu odniesienia w przestrzeni, nie są powiązane z żadnym stałym obiektem. Tworzą warstwę rzeczywistości tego, co ulotne i chwilowe, z pozoru nieistotne.
Kolektyw Memorymorph powstał w 2017 roku. Grupę tworzą artyści wizualni Małgorzata
Łuczyna i Jacek Złoczowski. W swoich projektach artyści współpracują z
programistami, naukowcami i projektantami. Realizują prace multimedialne,
działania w przestrzeni publicznej, prace w obszarze sztuki internetowej,
wirtualnej i hybrydowej. Prace grupy pokazywane były podczas wystaw: TANCEBA,
Galeria Bielska BWA (2017), PRÓBA 3, Galeria im. J. Tarasina w Kaliszu (2017),
Street Data podczas festiwalu MIASTOmovie 6 we Wrocławiu (2018) oraz w ramach
pokazu 3D Kraków Meetup na festiwalu Patchlab 2018 w Krakowie.
INSIDE THE DRAWING
To doświadczenie pomiędzy rysunkiem, a przestrzenną instalacją, które możemy penetrować w kilku wymiarach. Praca została zrealizowana jako rzeczywistość rozszerzona AR (augmented reality), ale powstawała w aplikacji AnimVR umożliwiającej rysowanie i animowanie w przestrzeni wirtualnej. Tytuł pracy zawiera w sobie postawione założenie artystyczne – jesteśmy w rysunku, który oddziałuje na nas w trojaki sposób: przestrzenią, dźwiękiem i ruchem, czyli w taki sposób, w jaki klasyczny rysunek nie ma szansy na nas oddziaływać. Wybór rzeczywistości rozszerzonej AR jako formy realizacji pracy podyktowany był wyjątkowością właśnie takiego doświadczenia. Widzimy świat realny, a jednocześnie za pośrednictwem tabletu, doświadczamy ukrytego, nieistniejącego wymiaru, który pozostawi w naszej świadomości realne wspomnienia.
WIOLA SOWA
Reżyserka filmów animowanych. Realizuje animacje, ale również filmy, w których miesza animację z dokumentem i fabułą. Od kilku lat eksperymentuje z rozszerzoną rzeczywistością augmented reality i virtual reality. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. L. Schillera w Łodzi. Dwukrotna laureatka Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Miasta Kraków i Stypendium Goethe Institut. W latach 2008–2012 przewodnicząca polskiej sekcji ASIFA (Association Internationale du Film d’Animation, międzynarodowego stowarzyszenia zrzeszającego twórców filmu animowanego na świecie). Adiunkt w Instytucie Sztuki i Designu Uniwersytetu Pedagogicznego. Jej filmy były prezentowane i nagradzane na wielu festiwalach w kraju i za granicą, m.in.: National Gallery of Art Washington D.C., Fundacja Kościuszki w Nowym Jorku, Barbican Centre w Londynie, Centre Pompidou w Paryżu, Centrum Sztuki Współczesnej w Zamku Ujazdowskim w Warszawie, podczas Hiroshima Animation Festival w Japonii, Annecy Animation Festival we Francji.
Zapisz się do newslettera wypełniając pola poniżej. Postaramy się Cię uszczęśliwić.
Subscribe to the newsletter by filling in the fields below. We will try to make you happy.