18. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Etiuda&Anima 2011 18 – 24 listopada 2011 r. Specjalny Złoty Dinozaur dla wybitnego artysty i pedagoga
Barry Purves
18. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Etiuda&Anima 2011 18 – 24 listopada 2011 r. Specjalny Złoty Dinozaur dla wybitnego artysty i pedagoga
Barry Purves
Skład Jury Janez Lapajne – przewodniczący, Leszek Dawid, Anita Piotrowska, Ondřej Vavrečka Werdykt Grand Prix – Złoty Dinozaur „Trzy dni wolności”, reż. Łukasz Borowski, Mistrzowska Szkoła Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy, Warszawa (Polska) Srebrny Dinozaur „Pia Mater”, reż. Pablo Delgado Sánchez, CCC, Mexico City (Meksyk) Brązowy Dinozaur “Audition” / „Przesłuchanie”, reż. Eti Tsicko, Tel Aviv University (Izrael) Specjalny Złoty Dinozaur dla najlepszej szkoły filmowej festiwalu Mistrzowska Szkoła Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy, Warszawa (Polska) Wyróżnienia honorowe “The Multitude is Feverish” / „Rozgorączkowana mnogość”, reż. Vika Kirchenbauer, HFF „Konrad Wolf”, Potsdam – Babelsberg (Niemcy) „Urodziny” / , reż. Maciej Sobieszczański, Mistrzowska Szkoła Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy, Warszawa (Polska) „Decrescendo”, reż. Maria Minorowicz, Mistrzowska Szkoła Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy, Warszawa (Polska) “Teheran Kitchen” / „Kuchnia teherańska”, reż. Pola Schirin Beck, HFF „Konrad Wolf”, Potsdam – Babelsberg (Niemcy) Wielki (Nie)Doceniony – Nagroda Dyrektora Artystycznego Festiwalu „Le jour où le fils de Räiner s’est noyé” / „Dzień, w którym utonął syn Raïnera”, reż. Aurélian Vernhes-Lermusiaux, Le Fresnoy, Tourcoing (Francja) Nagroda Jury Studenckiego „Apele tac” / „Cicha rzeka”, reż. Anca Miruna Lazarescu, University of Television and Film Munich (Niemcy) Nagroda publiczności „Apele tac” / „Cicha rzeka”, reż. Anca Miruna Lazarescu, University of Television and Film Munich (Niemcy)
Skład Jury
Hieronim Neumann – przewodniczący, Claudius Gentinetta, Mati Kütt, Jonathan Hodgson, Wendy TilbyWerdykt
Grand Prix – Złoty Jabberwocky
„Snępowina”, reż. Marta Pajek (Polska) Srebrny Jabberwocky „Twins” / „Bliźnięta”, reż. Peter Budinský (Słowacja) Brązowy Jabberwocky „The Renter” / „Najemca”, reż. Jason Carpenter (USA) Specjalny Złoty Jabberwocky dla najlepszej animowanej etiudy studenckiej festiwalu „Abuelas” / „Babcie”, reż. Afarin Eghbal, National Film and Television School, Beaconsfield (Wielka Brytania) Wyróżnienia honorowe „Keha mälu” / „Pamięć cielesna”, reż. Ülo Pikkov (Estonia) “Moxie”, reż. Stephen Irwin (Wielka Brytania)“Luminaris”, reż. Juan Pablo Zaramella (Argentyna)
“Visitation” / „Wizyta”, reż. Suzan Pitt (USA)
Wielki (Nie)Doceniony – Nagroda Dyrektora Artystycznego Festiwalu “Muybridge’s Strings”/ „Nici Muybridge’a, reż. Koji Yamamura (Japonia) Nagroda Jury Studenckiego „Drżące trąby”, reż. Natalia Brożyńska (Polska) Nagroda publiczności „Świteź”, reż. Kamil Polak (Polska) Nagroda DON KICHOTA – Jury Międzynarodowej Federacji Klubów Filmowych FICC – Jury oceniło filmy w konkursie ETIUDA oraz animacje studenckie w konkursie ANIMA „Les enfants de la mère” / „Dzieci morza”, reż. Annabel Verbeke, School for Audiovisual and Performing Arts – Techniques RITS, Bruksela (Belgia)Oficjalne rozpoczęcie festiwalu
„MFF Etiuda&Anima jesienią 2011 osiągnął pełnoletniość. Organizowana w Krakowie impreza to marka, prestiż i jasno sprecyzowane cele. Swoją działalność festiwal rozpoczynał w 1994 r. jako jeden z pierwszych (w skali światowej) przeglądów w całości poświęconych filmowi studenckiemu. Podobne imprezy zaczęły pojawiać się dekadę później. Na przykład w lutym br. odbył się 1. Festiwal Filmu Studenckiego w Londynie, a jego organizatorzy podkreślają potrzebę zapełnienia istotnej luki i konieczność budowania struktur wspierających młode talenty. Kiedy powoływałem Etiudę&Animę, postrzeganie etiud studenckich było zupełnie inne. Filmy te, poza kilkoma legendarnymi wyjątkami, funkcjonowały praktycznie tylko w obrębie uczelni. Miały niewielkie szanse, by zaistnieć na festiwalach filmów krótkometrażowych, rzadko dostawały się do konkursów – opowiada Bogusław Zmudziński, dyrektor artystyczny i pomysłodawca Etiudy&Animy. Dziś optyka jest zupełnie inna. Wszyscy interesują się etiudami, obserwują to, co dzieje się w szkołach, a filmy te rywalizują na równych prawach z profesjonalnymi. Festiwal konsekwentnie trzyma się swoich pierwotnych założeń: prezentacji prac studenckich oraz konfrontacji polskiej i międzynarodowej twórczości. Organizatorzy budują platformę porozumienia między adeptami i mistrzami. Na imprezę składają się konkursy, retrospektywy, cykle specjalne (m.in.od 18. edycji wyłącznie polskich dyplomów), prezentacje szkół i mało znanych zjawisk filmowych, wystawy, koncerty oraz warsztaty, często w kameralnych, a dzięki temu bardziej efektywnych rozwojowo grupach. Formuła zdaje egzamin. Coraz liczniej przybywa publiczność, od dawna brakuje nam sal, aby zrealizować cały program – komentuje Zmudziński. Na ostatniej E&A swoją nominowaną do Oscara animację „Wild Life” zaprezentowały osobiście Amanda Forbis i Wendy Tilby. Można było także obejrzeć większość krótkich animacji, które później trafiły na skróconą listę kandydatów do tego wyróżnienia. Widownia obejrzała „Opowieści z chłodni”, które znalazły się w programie festiwalu w Sundance. Prezentacja takich tytułów – pojawiających się później na międzynarodowych festiwalach – to najlepsza wizytówka imprezy. Leszek Dawid, Marcin Wrona, Marek Najbrt, Agnes Kocsis – to tylko niektóre nazwiska artystów, którzy swoje pierwsze sukcesy odnieśli właśnie na E&A. Często to podkreślają, choć nie jest to impreza dla celebrytów. Zamiast nich, można tu spotkać Jerzego Kucię, Piotra Dumałę, Marcela Łozińskiego, Jacka Bławuta, Wojciecha Marczewskiego, a także wielu twórców dokumentu i animacji światowego formatu (ostatnio m.in. Suzann Pitt i Barry’ego Purvesa). Na widowni przeważają studenci, którzy są nie tylko głównymi bohaterami, ale i odbiorcami festiwalu. (…) Chociaż coraz popularniejszym medium dla krótkiego metrażu jest sieć i pojawiają się głosy wróżące upadek festiwali filmowych, Zmudziński jest optymistą. Atmosfera zaciemnionej sali kinowej i wspólne oglądanie filmu na dużym ekranie są nie do zastąpienia, podobnie jak bezpośrednio kontakt z twórcami. Nie wykluczam jednak sytuacji, że kiedyś, jakaś część rywalizacji, będzie odbywała się on line.” Dagmara Romanowska, Profesjonalny start, „Magazyn Filmowy SFP” 2012, nr 19, s. 34.